W dniach 2-5 sierpnia 2016 roku odbył się I turnus półkolonii „Widzę – słyszę – tworzę”, organizowanej przez Centrum Wolontariatu działające w strukturach naszego Ośrodka oraz Stowarzyszenie „Nadzieja Michałowic”. Uczestnikami było 50 dzieci w wieku 5-12 lat, podzielonych na grupy wiekowe.

Najmłodsza grupa „Tropiciele przygód” byli pod opieką pani Eweliny Stawowskiej oraz Pauliny Oleksy i wolontariuszek Joanny Zębali i Kingi Miś. Druga grupa „Pokemony Go” bawiła się pod opieką Pani Jolanty Bubka oraz wolontariuszy Katarzyny Oleś, Barbary Słabońskiej i Sebastiana Szydło. W trzeciej grupie „Emeryci” wychowawcą był Krzysztof Krutow i pomagały mu Urszula Czajka i Ewelina Krokosz.

W pierwszym dniu półkolonii byliśmy gośćmi Centrum Kultury i Promocji w Michałowicach, które przygotowało dla nas warsztaty plastyczne. Na tych zajęciach powstawały fantastyczne pudełeczka. Kolejne zajęcia, tym razem kulinarne, przygotowała dla nas pani Agnieszka z Café Ul, na których dzieci uczyły się jak przygotować słodkie przekąski bez cukru, poznawały także wartość ograniczania spożycia cukru.

Wychowawcy i wolontariusze pod okiem kierownika półkolonii pani Barbary Mika-Wójcik oraz koordynatorów półkolonii Katarzyny Kmita i Dominiki Kurbiel, przeprowadzili z dziećmi zajęcia integracyjne, omówili regulaminy oraz bawili się na placu zabaw.

W środę półkolonia miała wycieczkę do Jaskini Wierzchowskiej, gdzie poznawali historię człowieka pierwotnego oraz podziwiali piękno tej dużej jaskini. Później uczestnicy wzięli udział w grze terenowej zorganizowanej przez Fundację Morwa. Zajęcia o czterech żywiołach odbywały się w przepięknej Dolinie Bolechowickiej i uwrażliwiały dzieci na wartość żywiołów i obowiązek dbania o środowisko.

Czwartek był dniem pracy fizycznej… Dzieci z młotkami w rękach, pod okiem specjalistów z Żywej Pracowni, tworzyły samodzielnie zabawki z drewna, a były nimi piękne kolorowe smoki.

Po południu odwiedziła nas pani Ewa Drożniak, znana w naszym regionie osoba pielęgnująca tradycję i kulturę podkrakowskiej wsi. Pani Ewa przekazywała tradycję godki krakowskiej, opowiadała o wsi podkrakowskiej, recytowała, uczyła nas pieśni ludowych.

Piątek obudził w uczestnikach olimpijski zapał i wszyscy startowali w różnych konkurencjach sportowych. Każdy uczestnik mógł zdobyć medal. Po zawodach wszyscy wyskakali się na dmuchanej trampolinie ustawionej przed szkołą.